Kilka prac przed zimą :)
Jako, że zima tuż tuż udało się ogarnać co nieco koło domu. Szkoda, że nie mogę zobaczyć tego na żywo, ale nic na to nie poradzę. Urlop resetuje się w kwietniu więc jeszcze trochę poczekam. Co prawda będę miał prawie 10 dni wolnego na święta, ale od kiedy się córka uradziła jeździmy do Polski na święta i zawsze jest chora więc w tym roku chyba zostajemy w UK.
Za kilka dni ma nastąpić długo wyczekiwane podpięcie gazu i uruchomienie po raz pierwszy podłogówki :) Piec już czeka na paliwo :)
A tak to wyglądało jeszcze niedawno :)
Z innych zdjęć jakie tam jeszcze mam to początku prac w ubikacji i garaż w całej okazałości :)
Garaż to wygląda jak sala operacyjna z połowy lat 80 :)
Dodatkowo mamy już zalane słupy pod bramę dwuskrzydłową i zabetonowane ostatnie słupki ogrodzeniowe. Czekam jeszcze, aż minie czas schnięcia betonu zanim zawiesimy bramę.