Przymiarka pod panele drewniane na ścianę
Meble w salonie jak wiadomo zostały już zamontowane, kolejną rzeczą którą trzeba zrobić zanim wrócimy do PL jest ta taka nowoczesna boazeria drewniana. Jako, że ceny gotowców biją o pomstę do nieba to postanowiliśmy nieco na tym oszczędzić i wykona to mój tata, akurat sprawy drewnopodobne to nie problem bo tata się co nieco zna, a filozofii znowu wielkiej z tym nie ma.
Początkowo zdecydowaliśmy się na płytę grafitową, powinna pasować bardziej niż czarna. Nasz dekor na prawo jest właśnie takiego koloru i powinno się zgrać.
Następnie zostały zamówione listewki i tym sposobem powstały małe wzorniki :) Z takimi wzornikami pojechali na budowę przymierzyć, ja mam zdjęcia tylko z domu a nie z miejsca docelowego. Różnica przy sztucznym świetle praktycznie niewidoczna, ale mówili, że grafitowe pasują dużo lepiej więc taka też będzie finalna.
Panele zostaną zamontowane na całej długości 280cm pomiędzy szafkami w salonie. Jak się sprawdzi to jeszcze dorobimy w inne miejsca w domu aby uzyskać większą spójność pomieszczeń.
Co do naszej przeprowadzki to zrezygnowaliśmy z jazdy przed świętami, dziecko malutkie, ciasne terminy w ambasadzie o paszporty i dla własnego spokoju postanowiliśmy zrobić to na spokojnie po świętach. Termin już bardzo prawdopodobny to 14-15 styczeń. Wtedy to pojedziemy samochodem z żoną i dziećmi a w poniedziałek 18-tego wrócę sam samolotem do UK. będę miał tydzień czasu na ogarniecie mieszkania. Muszę pomalować ściany, spakować wszystko, wyprać wykładziny i 27 przyjedzie Van, zapakujemy wszystko i Bye Bye UK :)