Przedświąteczne pranie wykładzin
Przez weekend żona pożyczyła od siostry odkurzacz piorący żółtej firmy na K i zabraliśmy do prania wykładzin w mieszkaniu. Efekty nawet niezłe. Niestety tak to w UK, że wchodzisz prosto z zewnątrz na wykładziny i co rok trzeba prać. Ostatnio pożyczyłem od kolegi profesjonalny odkurzacz Santoema Hot Sabrina za ponad 8tys zł. i efekty takie same, więc nie ma co, wystarczy zwykły odkurzacz piorący.
Na czas prania lekko zagraciliśmy Salon :) co małej się spodobało i chce tak zostawić. Jutro (u Was już dzisiaj) wszystko wyląduje na swoim miejscu a meble z salonu pójdą do sypialni i wypierzemy salon. Święta tuż tuż i trzeba się przygotowywać na przyjazd rodzinki :)